wtorek, 17 czerwca 2014

VII Rodzinny Piknik Lotniczy w Gryźlinach

VII Rodzinny Piknik Lotniczy uważam za zakończony. Piknik rozpoczął się o godzinie 12, 15 czerwca na lotnisku w Gryźlinach. Oznakowanie drogi dojazdowej było bardzo dobre, nie można było zabłądzić. Od godziny 12 zjeżdżały się auta, a ruch nie ustał do końca imprezy. Może to świadczyć tylko o jakości imprezy, która według mnie była bardzo dobra. Organizacja dopracowana w każdym calu. Szkoda, że organizatorzy nie mieli wpływu na pogodę ;) Przez niski pułap chmur loty nie odbyły się o planowanej godzinie. O 14 Jurgis Kairys odbył lot próbny. Pokazał on swoje wszystkie umiejętności ku uciesze zebranej publiczności.


Lecz wszyscy chyba najbardziej czekali na pokaz Wing Walking z grupy Scandinavian Airshow.

"Kotki" zostały zmuszone do postoju w Malborku (złe warunki pogodowe dzień przed piknikiem) przez co przyleciały dopiero około godziny 15. Długo nie trzeba było czekać na ich pokaz. Po godzinie 16 "Kotki" zameldowały się na skrzydłach swojego żółtego samolotu.


Gdy Wing Walking skończyły swój fenomenalny pokaz, na niebie pojawił się ich kolega z drużyny Scandinavian Airshow, Jacob Hollander na samolocie Viking.


Złe warunki pogodowe spowodowały, że na piknik nie doleciały MIGi-29 Sił Powietrznych RP i Kaman Marynarki Wojennej RP. Niebywałą atrakcją było zrzucenie bomby wodnej z samolotu Dromader.


 Na lotnisku zameldowała się również formacja 3AT3 z Aeroklubu Warszawskiego.


Były również inne atrakcje, które możecie zobaczyć na zdjęciach zamieszczonych tutaj - klik :)

2 komentarze:

  1. Podziwiam za chęci do bycia codziennie w innym miejscu. Ciekawe kiedy Ci sie znudzi 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba nie tak szybko ;)
      Lubię życie na wysokich obrotach :)

      Usuń

Dziękuje za każdy komentraz. Motywuje mnie on do dalszej pracy. :)